piątek, 28 listopada 2014
"podobno nie wierzysz w marzenia, ale się nie podajesz w tej sprawie ;)"
Nie wierzę w coś co po prostu jest niemożliwe, nie wiem o jaką sprawę ci
chodzi, ale poddaje się, może ci się wydawać, ale jakoś próbuję nie
pokazywać tego bólu, który doświadczam przy próbach spełniania marzeń,
jedno marzenie tak przecierpiałam więc dotrwam do końca, ale inne, na
inne nie mam siły, mimo wszystko jestem zbyt słaba, tylko udaję wesołą,
silną, nie przejmująca się innymi, tak na prawdę jestem wrażliwa i z
wieloma rzeczami nie daję sb po prostu rady." Marzenia się nie spełniają
o ile do nich nie dążysz", lecz dla mnie wymagają zbyt wielkiego bólu, a
ten ból psychiczny jest większy od tego fizycznego, który przeżywam. Są
marzenia, których nie spełnię między innymi przez mój wygląd i to jaka
jestem, więc marzenia zawsze pozostają tylko marzeniami...
( źródło: internet.)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz